31 sierpnia na rynku wydawniczym pojawiła się książka znanych badaczy fortyfikacji J. E. Kaufmann, H. W. Kaufmann, Robert M. Jurga pt. Fortyfikacje Trzeciej Rzeszy.
Praca ta licząca ponad 500 stron, w sposób całościowy i ogólny omawia niemieckie umocnienia i systemy obronne z II wojny światowej.
Zamówiłem / kupiłem na alllegro (bardzo atrakcyjna cena w poruwnaniu z ksiegarniami internetowymi) - czekam na listonosza. Mam nadzieje, że ta pozycja mile mnie zaskoczy, a nie jest to kolejna książka z tymi samymi rysunkami Jurgi i mielenie tematu pod różnymi tytułami dla kasy
Ja odebrałem dziś. Zapłaciłem 10 zł taniej niż cena z okładki (59 zł)
Książka ta była wydana w USA w 2003 r. Po pobieżnym przeglądnięciu zawartości moja ocena jest średnia. Jurga jest ilustratorem tej pracy, a część rysunków jest znana. Lepiej jest ze zdjęciami archiwalnymi. Ogólnie praca ta to duża ilość materiału (czasem po parę zdań na dany temat) podana w popularno - naukowej formie.
Kupiłem wczoraj w księgarni... na razie nie oceniam. Pozytywnie zaskoczył mnie Rozdział 1 dość obszernie omawiający koncepcje Feste oraz fortyfikacje niemieckie na przełomie XIX i XX wieku
Księgarnia przy Królewskiej, ta niedaleko Delikatesów Królewskich. Zapłaciłem urzędowo 59,90.
Czytam tak sobie i wygląda na to, że słabą stroną tej książki jest polskie tłumaczenie i prawdopodobnie brak finalnej redakcji tekstu. Tłumacz chyba nie do końca rozumiał co tłumaczy !
Przykładowo takie kwiatki:
str.28 "W latach osiemdziesiątych Brialmont zdecydował się na zajmujące stosunkowo niewielką powierzchnię forty z centralną cytadelą."
Zamiast blok centralny względnie centralny blok bojowy, użyto słowa cytadela. Kompletne pomylenie pojęć !
str.30 Jednym z elementów (...) były odporne na ostrzał artyleryjski schrony w dziełach międzypola pierścienia fortecznego, które zwiększały głębokość obrony i zapewniały ochronę żołnierzom."
Chodzi o schrony w międzypolu i zapolu fortów budowane w końcu XIX wieku. Zdanie powinno brzmieć: Jednym z elementów (...) były odporne na ostrzał artyleryjski schrony sytuowane w międzypolach pierścienia fortecznego, które zwiększały głębokość obrony i zapewniały ochronę żołnierzom."
Książkę można zamówić bez zakładania konto w księgarni internetowej bonito z odbiorem osobistym na ul. Batorego za 49,10 zł. Widziałem ją również w Empiku ale w normalnej cenie czyli 59 zł.
Książkę można zamówić bez zakładania konto w księgarni internetowej bonito z odbiorem osobistym na ul. Batorego za 49,10 zł. Widziałem ją również w Empiku ale w normalnej cenie czyli 59 zł.
[quote="MHK"]
Czytam tak sobie i wygląda na to, że słabą stroną tej książki jest polskie tłumaczenie i prawdopodobnie brak finalnej redakcji tekstu. Tłumacz chyba nie do końca rozumiał co tłumaczy !
Książkę przełożył Sławomir Kędzierski znany tłumacz z zakresu fantastyki, tłumaczył m. in. książki Ludluma, Philipa K. Dicka, Jacka Higginsa. To wiele wyjaśnia!!!
Kernwerk75 pisze:Książkę przełożył Sławomir Kędzierski znany tłumacz z zakresu fantastyki, tłumaczył m. in. książki Ludluma, Philipa K. Dicka, Jacka Higginsa. To wiele wyjaśnia!!!
No tak... Z doświadczenia wiem, że przed oddaniem do druku powinna jeszcze być ostateczna redakcja tekstu która wyłapuje takie wpadki i tu tego ewidentnie zabrakło. Niemal na każdej stronie występują mniejsze lub większe nieporadności stylistyczne.
No tak... Z doświadczenia wiem, że przed oddaniem do druku powinna jeszcze być ostateczna redakcja tekstu która wyłapuje takie wpadki i tu tego ewidentnie zabrakło. Niemal na każdej stronie występują mniejsze lub większe nieporadności stylistyczne.[/quote]
Niby Jurga występuje jako konsultant merytoryczny wydania polskiego. Po takich kwiatkach w tekście wygląda na to, że tylko figuruje.
Czytając Wasze wypowiedzi mam małe deja vu viewtopic.php?t=552 a sprzedawanie rysunków dostępnych w internecie to nabijanie w butelkę Raczej pominę tą pozycję..
Shiman pisze:...sprzedawanie rysunków dostępnych w internecie to nabijanie w butelkę
Aż tak źle Shimanie nie jest... więcej jest fotografii i rycin archiwalnych. 3/4 objętości książki stanowi tekst. Największą wadą tak jak pisałem jest redakcja tekstu a raczej jej brak.