: 2010-03-25, 11:06
Udało mi się dowiedzieć nieco więcej o tym schronie. Uwaga: wszystkie info nie sprawdzone!
Podobnież to była sieć łączności (również wizyjnej) Układu Warszawskiego, kablowa, szły tym pono również przekazy cywilne, m. in. transmisje Interwizji. W każdym schroniczku była ponoć szafa aparaturowa i miejsce dla obsługanta (z łóżeczkiem ) na czas "W". Jest ich w Krakowie więcej. Powstawały na przełomie lat 40. i 50. XX wieku, sieć (nie wiem czy dotyczy to wszystkich jej elementów, tj. wszystkich schronów) była w służbie do lat 90., po czym została wycofana z użytku a sprzęt zdemontowany, można go było kupić za bezcen.
Nie wiem ile w tym prawdy, jak np. wyglądała kwestia wentylacji, oczyszczania powietrza, oddawania potrzeb fizjologicznyh. Sam schron dobrze zabezpieczał aparaturę i sieć przed typowym ówczesnym zagrożeniem - wybuchem jądrowym (rażącym głównie podmuchem i temperaturą), ale raczej nie zapewniał warunków do dłuższego przebywania w nim ludzi...
Podobnież to była sieć łączności (również wizyjnej) Układu Warszawskiego, kablowa, szły tym pono również przekazy cywilne, m. in. transmisje Interwizji. W każdym schroniczku była ponoć szafa aparaturowa i miejsce dla obsługanta (z łóżeczkiem ) na czas "W". Jest ich w Krakowie więcej. Powstawały na przełomie lat 40. i 50. XX wieku, sieć (nie wiem czy dotyczy to wszystkich jej elementów, tj. wszystkich schronów) była w służbie do lat 90., po czym została wycofana z użytku a sprzęt zdemontowany, można go było kupić za bezcen.
Nie wiem ile w tym prawdy, jak np. wyglądała kwestia wentylacji, oczyszczania powietrza, oddawania potrzeb fizjologicznyh. Sam schron dobrze zabezpieczał aparaturę i sieć przed typowym ówczesnym zagrożeniem - wybuchem jądrowym (rażącym głównie podmuchem i temperaturą), ale raczej nie zapewniał warunków do dłuższego przebywania w nim ludzi...