: 2015-10-14, 21:26
No właśnie nie mam pojęcia!
No może poza faktem, że były malowane tą samą farbą, co strzałki LSR.
Mnie to specjalnie nie dziwi, gdy wyobrażę sobie sytuację ludności niemieckiej w tamtym okresie: na domach nanoszone są strzałki wskazujące drogę do schronów, czyli zagrożenie nalotami istnieje. Na cywilów pada blady strach. Ale jednocześnie malowane są "V", jako znak otuchy - "spokojnie, zwyciężamy, zwyciężymy".
Może o ten kontekst chodziło mojemu informatorowi? Co nie zmienia faktu, że to i tak propagandowe napisy.
No może poza faktem, że były malowane tą samą farbą, co strzałki LSR.
Mnie to specjalnie nie dziwi, gdy wyobrażę sobie sytuację ludności niemieckiej w tamtym okresie: na domach nanoszone są strzałki wskazujące drogę do schronów, czyli zagrożenie nalotami istnieje. Na cywilów pada blady strach. Ale jednocześnie malowane są "V", jako znak otuchy - "spokojnie, zwyciężamy, zwyciężymy".
Może o ten kontekst chodziło mojemu informatorowi? Co nie zmienia faktu, że to i tak propagandowe napisy.