Samyang 8mm
: 2011-11-06, 12:10
http://www.samyang.pl/produkt,97,katego ... mc_fisheye
Udało mi się nabyć prezentowany w linku powyżej obiektyw i podczas wczorajszego wypadu na OWŚ przetestować go w warunkach bojowych - czego efekt umieściłem już na forum, napiszę kilka słów o nim, na podstawie skromnego 3 tygodniowego doświadczenia.
Nie ukrywam, iż do momentu, kiedy pierwszy raz się spotkałem z tym sprzętem, nazwa Samyang brzmiała dla mnie jak producent magicznych zupek "kungfu", które wszyscy znamy.
W zeszłym roku na pikniku poruszyłem temat tego obiektywu i spotkałem się z negatywnymi opiniami już za samą nazwę. Broń Boże nie skarżę się gdyż opinia została wydana przez osoby z o wiele większym doświadczeniem foto niż ja mam.
Wiele czasu poświęciłem na czytanie opinii na forach internetowych, przeglądanie testów obiektywu itp itd. I jednak skusiłem się na to cacko.
Przede wszystkim głównym atutem jest cena - +/- 950 zł
W porównaniu np do Sigmy 10-20mm f4 która kosztuje około 2000 zł czy z f3,5 za 2800 zł różnica jest dosyć spora.
Oczywiście przed zakupem rybiego oka byłem też strasznie napalony na Samyanga 14mm f2,8 jednak to szkło dedykowane jest głównie pod pełną klatkę, a i tak cudów nie ma, choćby przez niesamowite bliki jakie jest w stanie nam zaoferować podczas robienia zdjęć niekoniecznie pod słońce...
Samyang 8mm f3,5 jest obiektywem w pełni manualnym. Posiada pierścień regulacji przesłony w zakresie f3,5 - 22 gdzie już zna ustawieniu f5,6 nie trzeba się martwić o ostrość. Istne cudo pojawia się w przedziale f8-11 przy ustawieniu ostrości pomiędzy 0,5 - 0,7 metra.
W aparatach Sony alfa jedynym utrudnieniem na jakie się natknąłem to ustawienia manualne z pozycją wyjściową +1 EV, która delikatnie utrudnia prawidłowe ustawienie aparatu, ale można się przyzwyczaić
Również wczoraj przekonałem się iż fotografowany obiekt wcale nie musi być zniekształcony, uwypuklony etc etc, jeżeli ustawimy się w odpowiedniej odległości lub wysokości w stosunku do obiektu. Jak możecie sami zobaczyć na moich zdjęciach (zależy też co kto lubi - i tutaj przyjmę wszelką krytykę), na prawdę można wykręcić niezłe foto. Oczywiście jeśli kogoś stać np na Canona 5D Mark II ze szkłem 16 - 24(35) noooo to taki Samyang w tym przypadku nie jest wart nawet zwrócenia najmniejszej uwagi, ale... niecały 1000 zł za takie szkło, a 13000 za takiego pełno klatkowego Canona to już sami wiecie (pomijam inne tańsze możliwości pełnej klatki i szerokiego konta - gdyż w/w Canonem miałem okazję się chwilę pobawić).
Samyang 8mm jest oczywiście dostępny z bagnetami do Sony/Minolta, Nikona, Canona i Pentaxa.
Na zakończenie muszę się zgodzić z opiniami ekspertów, że ten obiektyw otwiera wiele nowych możliwości, a jedynym ograniczeniem w tym wypadku jest wyobraźnia fotografa.
Udało mi się nabyć prezentowany w linku powyżej obiektyw i podczas wczorajszego wypadu na OWŚ przetestować go w warunkach bojowych - czego efekt umieściłem już na forum, napiszę kilka słów o nim, na podstawie skromnego 3 tygodniowego doświadczenia.
Nie ukrywam, iż do momentu, kiedy pierwszy raz się spotkałem z tym sprzętem, nazwa Samyang brzmiała dla mnie jak producent magicznych zupek "kungfu", które wszyscy znamy.
W zeszłym roku na pikniku poruszyłem temat tego obiektywu i spotkałem się z negatywnymi opiniami już za samą nazwę. Broń Boże nie skarżę się gdyż opinia została wydana przez osoby z o wiele większym doświadczeniem foto niż ja mam.
Wiele czasu poświęciłem na czytanie opinii na forach internetowych, przeglądanie testów obiektywu itp itd. I jednak skusiłem się na to cacko.
Przede wszystkim głównym atutem jest cena - +/- 950 zł
W porównaniu np do Sigmy 10-20mm f4 która kosztuje około 2000 zł czy z f3,5 za 2800 zł różnica jest dosyć spora.
Oczywiście przed zakupem rybiego oka byłem też strasznie napalony na Samyanga 14mm f2,8 jednak to szkło dedykowane jest głównie pod pełną klatkę, a i tak cudów nie ma, choćby przez niesamowite bliki jakie jest w stanie nam zaoferować podczas robienia zdjęć niekoniecznie pod słońce...
Samyang 8mm f3,5 jest obiektywem w pełni manualnym. Posiada pierścień regulacji przesłony w zakresie f3,5 - 22 gdzie już zna ustawieniu f5,6 nie trzeba się martwić o ostrość. Istne cudo pojawia się w przedziale f8-11 przy ustawieniu ostrości pomiędzy 0,5 - 0,7 metra.
W aparatach Sony alfa jedynym utrudnieniem na jakie się natknąłem to ustawienia manualne z pozycją wyjściową +1 EV, która delikatnie utrudnia prawidłowe ustawienie aparatu, ale można się przyzwyczaić
Również wczoraj przekonałem się iż fotografowany obiekt wcale nie musi być zniekształcony, uwypuklony etc etc, jeżeli ustawimy się w odpowiedniej odległości lub wysokości w stosunku do obiektu. Jak możecie sami zobaczyć na moich zdjęciach (zależy też co kto lubi - i tutaj przyjmę wszelką krytykę), na prawdę można wykręcić niezłe foto. Oczywiście jeśli kogoś stać np na Canona 5D Mark II ze szkłem 16 - 24(35) noooo to taki Samyang w tym przypadku nie jest wart nawet zwrócenia najmniejszej uwagi, ale... niecały 1000 zł za takie szkło, a 13000 za takiego pełno klatkowego Canona to już sami wiecie (pomijam inne tańsze możliwości pełnej klatki i szerokiego konta - gdyż w/w Canonem miałem okazję się chwilę pobawić).
Samyang 8mm jest oczywiście dostępny z bagnetami do Sony/Minolta, Nikona, Canona i Pentaxa.
Na zakończenie muszę się zgodzić z opiniami ekspertów, że ten obiektyw otwiera wiele nowych możliwości, a jedynym ograniczeniem w tym wypadku jest wyobraźnia fotografa.
ale to chyba było do przewidzenia 
i go poznasz, to będziesz mógł dobrze dobierać szkło i ujęcie do tematu. 