Strona 2 z 2

: 2009-03-19, 11:59
autor: Grzesław
Witam

Udoło Ci się znaleźć chyba większość dostępnych zdjęć w necie.
Same gołębie nie posiadały masek, gdyż gaz jako substancja cięższa od powietrza przemieszczał się przy powierzchni ziemi, a nasze ptaszki przenoszšc informacje leciały zdecydowanie powyżej zasięgu tej okrutnej broni. Zresztš trudno byłoby sobie wyobrazić gołębia w masce. Wydaje mi się, że nie było to możliwe za względów technologicznych, a postępujšcy postęp techniczny w postaci telefonów i radiotelefonów szybko wyparł te ptaki z pola walki. Następnš niedogodnoœciš posługiwania się ptakami do przenoszenia informacji były niedogodnoœci z transportem ptaków i łatwoœciš zestrzelenia ich podczas lotu w pobliżu nieprzyjacielskich pozycji.

: 2009-03-21, 20:50
autor: Grzesław
Wpadłoa mi taka fotka Estońskiego konika w masce.
Poniżej schemat do prezentowanej wcześniej U.S. maski dla psa M6-12-8

: 2009-04-08, 00:57
autor: Grzesław
Ćwiczenia z niemiecką klatką przeciwgazową dla gołębi pocztowych :mrgreen:

1 Normalne noszenie klatki :-/
Klatki z gołębiami normalnie nosi się na piersiach . Pochłaniacze i worek z rękawami - w worku z tyłu klatki. Drzwiczki otwarte. Klatka zamknięta.

2 Rozkaz: Pogotowie Gazowe !
Żołnierz doprowadza swoją maskę do tego położenia i przykręca do klatki pochłaniacze i worek z rękawami. Drzwiczki otwarte, a krata we wnątrz zamknięta. Przez rękawy worka i otwarte drzwiczki powietrze dochodzi do wnętrza klatki.

3 Rozkaz: Gaz!
Na ten rozkaz żołnierz nakłada swoją maskę zgodnie z instrukcją maski, wkłada ręce w rękawy worka i drzwiczki zamyka. Drugi żołnierz uszczelnia rękawy worka klatki na rękawach pierwszego za pomocą pasków.

4 Odświeżanie powietrza w klatce
Gołębie mają zbyt słaby oddech, aby mogły przeciągać powietrze przez pochłaniacze. Powietrze w klatce odświeża się co 15 minut. W tym celu żołnierz otwiera drzwiczki i zaczyna skracać i zdłużać worek, którego rękawy są uszczelnione na jego rękach; przy skracaniu worka powietrze wychodzi przez pochłaniacze, przy zdłurzaniu natomiast - wchodzi. Trzeba wykonać 30 ruchów skracających i 30 zdłużających, żeby odświeżyć powietrze na 15 minut.

5 Wysyłanie gołębi z meldunkami.
Żołnierz obsługujący zamyka drzwiczki, drugi żołnierz odpina pasek uszczelniający jednego z rękawów , żołnierz obsługujący wyjmuje rękę z rękawa worka, bierze tulejki z meldunkami, wkłada rękę z powrotem do rękawa worka, drugi żołnierz uszczelnia, zapinając pasek, obsługujący otwiera drzwiczki, odświeża powietrze z bojowych środków chemicznych, które dostały się do worka z rękawami podczas wyjęcia ręki, otwiera kratę, bierze jednego gołębia do worka pod szybkę okularową, zamyka kratę i drzwiczki, przyczepia tulejkę z meldunkiem do nóżki, skierowuje główkę gołębia do siebie, drugi żołnierz odpina pasek uszczelniający jednego z rękawów, obsługujący wyjmuje gołębia główką do siebie i wyrzuca. Następnie żołnierz obsługujący podobnie postępuje z drugim gołębiem.
Gołąb wytrzymuje w chmurze chemicznej do 20 sekund. Czas ten najzupełniej wystarcza, ażeby gołąb mógł się wzbić w powietrze na odpowiednią wysokość ponad sferę działania bojowych środków chemicznych.

6 Wietrzenie klatki.
Po napadzie chemicznym klatkę rozkręca się oczyszcza i wietrzy.
Poza tem bada się pochłaniacze na aparacie kontrolnym zgodnie z pkt.VIII.

7 Klatki przeciwgazowe dla gołębi pocztowych trzyma się zasadniczo w schronach przeciwgazowych lub pomieszczeniach uszczelnionych.
Gołębie trzyma się w zwykłych koszach. Do klatek przeciwgazowych gołębie sadza się tylko wtedy gdy trzeba je wynieść na pozycję, skąd przewiduje się ich użycie.

: 2009-04-08, 09:28
autor: lipton
Prościzna, jeśli przyjąć, że do tego trwa atak bombowy i strzela artyleria, sypie się gruz i krzyczą ludzie. Kto to pisał?

: 2009-04-09, 00:27
autor: Grzesław
Autorem tego tekstu jest por. Z.Marynowski. Był on kierownikiem sekcji zajmującej się ćwiczeniami praktycznymi w Warszawskiej szkole gazowej. Jest to przedruk z 1928 roku.

: 2009-05-08, 21:10
autor: Grzesław
Ćwiczenia z klatką przeciwgazową dla gołębi pocztowych pomysłu st.ogn.Gozdeckiego Jana.

1. Normalne noszenie klatek.
Wykonywa się zgodnie z pkt.XIII - 1

2. Rozkaz: Pogotowie gazowe!
Żołnierz doprowadza swoją maskę do tego położenia, poczem przykręca do klatki pochłaniacze i worek.
Wnętrze klatki jest zupełnie izolowane od powietrza otaczającego, gdyż worek zakończony jest rękawami, do których przymocowane są nieprzepuszczalne skórzane rękawice.

3. Rozkaz: Gaz!
Na ten rozkaz żołnierz obsługujący nakłada swoją maskę i zapisuje godzinę rozpoczęcia się napadu chemicznego. Przy klatce nie trzeba nic wykonywać, gdyż przez wykonanie rozkazu: Pogotowie gazowe! doprowadziło się ją do stanu izolacji w stosunku do powietrza otaczającego.

4. Wysyłanie gołębi z meldunkami.
Żołnierz obsługujący odkręca zakrętkę z rurki meldunkowej, wkłada do niej tulejkę z meldunkiem i z powrotem zakręca. Następnie wkłada ręce do worka w rękawy i w rękawice (rys. 74), odkręca zakrętkę z rurki meldunkowej od wnętrza worka, wyjmuje tulejkę z meldunkiem, rurkę meldunkową zakręca, wyjmuje gołębia z klatki właściwej pod szybkę okularową worka, otwierając drzwiczki i kratę, zamyka je, przyczepia tulejkę do nóżki, patrząc przez szybkę, otwiera klatkę meldunkową od wnętrza worka, wsadza do niej gołębia i ręce wyjmuje z rękawic i worka.
Z kolei rzeczy żołnierz obsługujący otwiera klatkę meldunkową na zewnątrz worka, bierze szybko gołębia i wyrzuca.
Po wyrzuceniu gołębia zamyka się klatkę meldunkową i odświeża w niej powietrze z bojowych środków chemicznych, które w czasie otwarcia dostały się do jej wnętrza.
Po odświeżeniu powietrza wysyła się następnego gołębia.

5. Odświeżanie powietrza w klatce.
Powietrze w klatce właściwej, jak i w klatce meldunkowej odświeża się po upływie każdych 15 minut od czasu wykonania rozkazu: Pogotowie Gazowe!
W klatce meldunkowej powietrze musi być odświeżane po każdorazowem wysłaniu gołębia z meldunkiem.
Do odświeżania powietrza wystarcza 5 - 6-ciokrotne zdłużenie i skrócenie miecha.

6. Wietrzenie klatki.
Wykonywa się zgodnie z pkt.XIII - 6