Strona 6 z 8

: 2011-09-16, 19:25
autor: marooda
Zapomniałem napisać, że rozkopali "trójkę" na Gontowej.
http://www.tvn24.pl/-1,1717125,0,1,olbr ... omosc.html

: 2011-09-16, 22:50
autor: Mephisto
Obszerniejszy artykuł jest w Odkrywcy.

: 2011-09-17, 08:46
autor: marooda
Mefisto, zgadza się, jest artykuł w "Odkrywcy". Ciekawe czy przejdą kolejny zawał. Sztolnie na Gontowej są wydłubane w piaskowcu. Gdy kiedyś łaziłem po tych górnych, to strach było oprzeć się o ścianę, że nic nie odpadnie.

: 2011-09-17, 21:26
autor: lipton
Włodarz zaliczony, teraz pora na Osówke i Rzeczkę, a potem Wielka Sowa (jak pogoda pozwoli) ;-)

: 2011-09-17, 23:01
autor: MHK
Aaaaa Gontowa ? proszę ja ciebie ...

: 2011-09-18, 00:13
autor: marooda
Lipton, zakwaterowaliście się w naszej stałej walimskiej bazie, czyli w Domu na Wzgórzu? Na Wielką Sowę radzę iść od Przełęczy Sokolej bo żółty szlak z Walimia to masakra. Można też od Przełęczy Walimskiej, po drodze możecie zajżeć do Silberlochu. Bardzo ładna sztolnia tylko trza mieć gumiory. Z Walimia szlak zielony.
Jeśli chodzi o Gontową, to pod sztolnie nr 1 i 2 można było kiedyś podjechać samochodem. Nie wiem tylko czy kraty są teraz otwarte. Ale i tak nie radzę wchodzić do środka bez twardej czapeczki.
I jeszcze zobacz "dzikie" sztolnie w Jugowicach Górnych (ul. Górna) są przy samej drodze, równoległej do tej pod Włodarzem (szosa Walim - Jugowice). Nie wiem czy wejścia są drożne, ale to jest prawdziwe Riese. :-) Tam dwa lata temu przeżylismy pod ziemią ostre tąpniecie. Nie namawiam do włażenia bez sprzętu, ale z zewnątrz zobaczyć można.
A w Walimu koniecznie trza obejrzeć ruiny Zakładów Przemysłu Lniarskiego, czyli dawną fabrykę Websky, Hartmann, Wiese - ponury przykład błedów naszej transformacji z lat 90, ubiegłego wieku.

: 2011-09-18, 00:15
autor: marooda
Oczywiście pisze się "zajrzeć"...
Mea culpa..

: 2011-09-18, 21:19
autor: lipton
Marooda, wielkie dzięki za doping i fantastyczne podpowiedzi co do atrakcji i lokalizacji, ale ten wyjazd to wielki kompromis i włażenie gdziekolwiek poza udostępnionymi sztolniami to tragedia. Jutro Kłodzko i Kudowa a potem Nachod, bo na inne czeskie betony to se ne da... :cry:

: 2011-09-19, 08:55
autor: Jenny
Silberloch jest lajtowy, w porównaniu z nieudostępnionymi do zwiedzania sztolniami Riese :-> Tylko gumiory i jazda. Tam była przecież normalna trasa turystyczna, tylko zamknęli parę lat temu, bo cały czas trzeba było pompować wodę. W kwestii Sowy - baaaaaaaardzo polecam, szczególnie Tobie, przewodnikowi. Byliśmy tram z Mrdą właśnie w ramach... kompromisu. Ale kurcze, sądząc po Twych wpisach, trochę sie spóźniłam z polecaniem...

: 2011-09-30, 09:23
autor: marooda
Wwiercili się w "trójkę" na Soboniu :!: :
http://dolnyslask.naszemiasto.pl/artyku ... ml#galeria

Trochę to ściema, że sztolnia nie była znana. W latach 1975-77 penetrowała ją ekipa Piotra Kruszyńskiego, ale nie przeszlii zawału. :-)

: 2011-09-30, 10:34
autor: MHK
Ciekawie by było gdyby "trójka" mijała górą lub dołem poziom 1 i 2 sztolni... Kiedy jedziecie Maroodo w teren ? :-)

: 2011-10-25, 23:05
autor: Jenny
I po wyprawie. Znów nas z Maroodą zaniosło w Sowie na parę dni. Mieszkaliśmy jak zwykle w Walimiu, włócząc się tu i tam. Czego efekty... poniżej. Zacznę od Jugowic.

: 2011-10-25, 23:13
autor: Jenny
Przepompownia przy drodze na Włodarza, a przy drodze... kibelki.

: 2011-10-25, 23:20
autor: Jenny
Wiadukty kolejowe (i tunele, najdłuższe w Polsce) na trasie z Wałbrzycha do Kłodzka, w naszym przypadku - tylko do Ludwikowic Kłodzkich. Większość fotek przez szybę "szybkiego tramwaju" :-P , który jest widoczny na pierwszym zdjęciu. A co widzieliśmy w Ludwikowicach... :-> c.d.n.


:roll:

: 2011-10-26, 07:33
autor: Łukasz
Milutko :)