Strona 3 z 3

: 2009-07-24, 14:42
autor: lipton
Darula pisze:czyżby schron dowodzenia
telegraf jak nic lub inszy telefon

: 2009-07-24, 14:46
autor: FS
Wg opisu na stronie fotohistoria.pl, skąd pochodzi zdjęcie:

Lwów, Austro-Węgry. Austriackie umocnienia wokół miasta, napis na tabliczce nad wejściem: "Wysokie napięcie. Ostrożność! Niebezpieczeństwo utraty życia".

Może właśnie pomieszczenie agregatu prądotwórczego...

FS

: 2009-07-24, 15:10
autor: MHK
FS pisze:...idąc tropem "rury" - wersja z agregatem prądotwórczym jest prawdopodobna i kusząca. Dziwi jednak, że w międzywojennej inwentaryzacji nie została zawarta taka informacja w opisie pomieszczeń.
FS
Tak, jest to dziwne. Przeglądałem ostatnio wykaz pomieszczeń fortu Tonie
prawdopodobnie 1925 roku. Pod tradytorem znalazłem:

31. Warsztat
32. Lokal dla akumulatorów
33. Lokal dla maszyn
35. Przedsionek do składu benzyny
36. Skład benzyny
37. Zbiornik na wodę

Lokal dla maszyn to niewątpliwie pomieszczenie agregatów prądotwórczych.
Kubatura pomieszczeń jest ponad dwukrotnie większa ale też i fort jest proporcjonalnie większy.
Na Toniach pomieszczenia bojowe są spiętrzone nad technicznymi, na Kosocicach Wschód,
domniemane maszynownie też są obniżone ale nieznacznie względem bojowej części /schodki/.

Co do Lwowa, rura kubek w kubek jak nasza :-) Tak w ogóle to warto by założyć oddzielny temat
o Lwowskim zewnętrznym pierścieniu umocnień.

: 2009-07-24, 15:23
autor: lipton
Agregat w takim schronie? w jakim celu? czyli Austriacy mieli przewoźne lub przenoście urządzenia tego rodzaju. Wyobrażam to sobie: K.u K. Aggregaten Abteilung

: 2009-07-24, 15:59
autor: MHK
Mieli, wrzucam przykład pierwszowojenny co prawda nie austriacki lecz niemiecki.

: 2009-07-28, 19:10
autor: Darula
MHK podał numeracje pomieszczeń i ich przeznaczenie jakie widnieje na planie fortu Tonie. Zbiornik paliwa jest umieszczony na "-1", a tego plan nie uwzglednił.
Moją interpretację tych pomieszczeń przedstawiłem na zdjeciach, a zainspirował mnie "tajemniczy" komin, który kiedys na Toniach był :roll:


A może ten komin w Toniach to odprowadzenie oparów składowanego paliwa :roll: :roll: :?:

: 2009-07-28, 23:40
autor: MHK
Mocno to wszystko jest zagmatwane. Czyli błędnie opisano w polskiej inwentaryzacji funkcje pomieszczeń ? Czy to pewne, że "zbiornik na wodę" był zbiornikiem paliwa ? Masz może fotkę jak wygląda właz do podziemnego zbiornika paliwa ?

: 2009-07-29, 08:21
autor: Darula
To tylko moja interpretacja.

Jeżeli na planie wszystko jest ok, to podziemny zbiornik jest na wode - pytanie, po co jak kilka metrów od niego jest studnia. W przedsionku (co widać na zdjęciu) wychodzi rura :roll: , a w podłodze pod nim jest niewielki otwór. Pomieszczenie opisane jako skład paliwa posiada rure przechodzącą przez całe pomieszczenie i ginącą w ścianie... wylot na elewacji tradytora pomiedzy stanowiskami artyleryjskimi - zachowany fragment rury i uchwyt potrzymujacy jej pionowy odcinek. Przypuszczam, że przechowywali paliwo w beczkach - po co w takim razie taka instalacja odprowadzająca opary.

Moim zdaniem to jest odprowadzenie spalin z agregatów... ale :roll: :?:

: 2009-07-29, 09:49
autor: lipton
Wydaje mi się, że na potrzeby stałej fortyfikacji wylot spalin z jakiegokolwiek urządzenia powinien być na stałe i szczelnie podłączony do przewodów wylotowych w ścianach! wyobraźcie sobie kozę na środku izby, a u powały wylot spalin, taki jak w Toniach. Kilka godzin grzania i wszystkie chłopaki śpią. Snem wiecznym.
Podobnie ze zbiornikiem na paliwo: fundowanie sobie takiego wybuchowego basenu pod podłogą bądź co bądź do bezpiecznych nie należy, nawet jak nad izbą bojową ponad zbiornikiem jest stropodach 1,5m grubości - na poparcie tej tezy dodam, że zbiornik na paliwo do diesli w Konewce był umieszczony kilkaset metrów od elektrowni i schronu głównego i był przykryty dodatkowo ok. 10 cm warstwą betonu.
Opary paliwa: ja wymiękam po kilkunastu sekundach wąchania oparów ON lub benzyny...

: 2009-07-29, 09:50
autor: lipton
Darula pisze:Przypuszczam, że przechowywali paliwo w beczkach
Też tak mi się wydaje: łatwiej ewakuować zapas w beczkach, niż w wielkim pojemniku pod podłogą

: 2009-07-29, 10:23
autor: FS
Posiłkując się archiwalnym rysunkiem (ze strony www.moesslang.net) projektu kawerny, stanowiącej zaplecze techniczne stanowiska reflektorów (Beleuchtungsanlage) w Twierdzy Trydent, możemy stwierdzić że tam:

- stanowisko reflektorów było zaopatrywane w energię przez spalinowy agregat prądotwórczy
- paliwo (benzynę) przechowywano w beczkach
- gromadzona w zbiorniku woda służyła do... chłodzenia silnika (Kuehlwasser fuer Motor)

Można więc poszukać analogii. Inną kwestią jest to, że agregaty umieszczone w blokach koszarowych Einheitsfortów (Węgrzce, zapewne i Dłubnia) służyły przede wszystkim do napędzania wentylacji mechanicznej i utrzymywania "wymuszonej" cyrkulacji powietrza.

FS

: 2009-08-13, 19:39
autor: krakał
Jak wy za ną pięknie tęsknicie, a jakie makgajweryzmy tworzycie...


Zestaw uzbrojenia Baryczy wg planu mobilizacyjnego twierdzy 1914:
4x 8 cm PK M. 94
2x 8 cm MSK M. 98
4x 6 cm KK M. 99
2x MG M. 7/12

Tak więc ktoś sporządzający to polskie zestawienie się walnął...

Agregat prądotwórczy na Baryczy był w koszarach, na parterze na lewym skrzydle, jest zachowana jego betonowa podstawa z której sterczy urżnięty kawałek wielożyłowego kabla w gumowej izolacji. Nie jestem jednak pewien, czy to bało austriackie, czy też zrobili to nasi za międzywojnia.

Cysterna toniowa jest raczej na pewno na wodę do chłodzenia agregatu prądotwórczego. Te rury są za grube na odprowadzenie spalin, to jest raczej wentylacja magazynu paliwa (pod sufitem wyprowadzenie powietrza zanieczyszczonego oparami, a z przedsionka, na poziomie metr z hakiem nad ziemią - doprowadzenie świeżego). Maszynownia była w kazamacie koszar, tej dokładnie pod stanowiskiem reflektora - wylot spalin był raczej na elewacji koszar, prowadzenie go takimi łamańcami przez tardytor nie miałoby sensuu.